Jarosław Bicki związał się z Prologis już na ostatnim roku studiów. Po trzech miesiącach praktyk, w październiku 2015 roku, dołączył do zespołu project managerów – na początku na stanowisku asystenta, potem koordynatora projektów, by awansować na stanowisko Junior Project Managera. Dzisiaj pod jego opieką znajdują się dwa warszawskie parki magazynowe – na Żeraniu oraz przy ul. Staniewickiej. Dodatkowo na Żeraniu koordynuję budowę nowego obiektu magazynowego o powierzchni prawie 11 000 metrów kwadratowych..
Zdaniem kolegów i koleżanek z zespołu o projektach Prologis wie wszystko. A jeśli zdarzy się, że nie wie, to wie gdzie szukać informacji albo kogo zapytać. Bo, jak sam twierdzi, Project Management to profesja z pogranicza wielu dziedzin.
– Musimy znać się na budownictwie – to podstawa, ale również na księgowości czy podatkach. Przecież najpierw współtworzymy budżet, a potem musimy się poruszać w jego ramach. Przydatne są też podstawy prawa, bo na co dzień podpisujemy umowy z projektantami czy podwykonawcami – wylicza Jarosław Bicki.
Sam świetnie łączy wszystkie te tematy – ma ku temu podstawy nie tylko charakterologiczne czy praktyczne, ale także teoretyczne. Ukończył studia na Politechnice Lubelskiej na kierunku Technologia i Organizacja Budownictwa oraz dodatkowo studia licencjackie na kierunku Finanse i Rachunkowość na Uniwersytecie Marii Skłodowskiej Curie w Lublinie.
Już od wczesnej młodości Jarosław Bicki interesował się Internetem i nowymi technologiami. Tworzył strony internetowe, a w wolnych chwilach zajmował się marketingiem afiliacyjnym. Dzięki temu świetnie porusza się w świecie IT i równie dobrze potrafi łączyć go z nieruchomościami.
– Wierzę, że nowe technologie usprawniają nasze działania i na dłuższą metę dają duże oszczędności. Lubię usprawnianie procesów – ich optymalizację i automatyzację, zwłaszcza wtedy gdy porządnie wykonana praca procentuje latami – mówi.
Zainteresowanie nowymi technologiami miało swoje odzwierciedlenie również w pracy magisterskiej Jarosława, którą napisał na temat BIM, czyli Building Information Modeling. Zafascynowany tą tematyką, zajął się nią również w Prologis. Jest odpowiedzialny za wdrażanie systemu BIM w Polsce. Posiada wiedzę i umiejętności w zakresie projektowania komputerowego i modelowania informacji o budynku potwierdzone certyfikatami.
Ceni dobre i sprawdzone rozwiązania. Skrzętnie porządkuje świat wokół i często do tego celu używa excella.– To narzędzie do wszystkiego, można w nim liczyć, planować, tworzyć zestawienia i pisać raporty – kreować projekty i usprawniać zarządzanie inwestycją. Jeśli ktoś szuka „maniaka excella” – to właśnie ja! podsumowuje Jarosław.